Sekret nr 1 – produkt lokalny

Pstrągi to słodkowodne ryby drapieżne z rodziny łososiowatych, zamieszkujące czyste rzeki i strumienie o wartkim prądzie. Czystość wody, która jest dla pstrągów kluczowa do przeżycia, sprawia też, że po prostu nie da się ich hodować w niedostatecznie dobrych warunkach. Dlatego jedyną formą hodowli tych zdrowych i smacznych ryb jest akwakultura.

Akwakultura jest według mnie jedną z najlepszych dróg, aby zaspokoić stale rosnące zapotrzebowanie na ryby czy owoce morza, przy jednoczesnej ochronie środowiska naturalnego. Taka forma hodowli nie powstała dopiero teraz, we Francji akwakultura istnieje od lat, hoduje się tak np. ostrygi. Wybierając pstrąga z lokalnych gospodarstw akwakulturalnych, wybieramy polski produkt, który wspiera społeczności i ekonomię wielu regionów. – mówi Pascal.

Sekret nr 2 – świeżość, którą widać

Lokalna hodowla przyczynia się do łatwej dostępności pstrąga w większości sklepów i sieci marketów. Ryby z gospodarstw akwakultury trafiają do sklepów nawet w 24 godziny od złowienia – są więc bardzo świeże. Po czym jeszcze możemy rozpoznać, że ryba jest świeża, podpowiada ambasador kampanii:

Świeża ryba pachnie! Ładnie, delikatnie, jodem. Kupując rybę, trzeba też zwrócić uwagę na jej wygląd. Sprawdzić, czy skrzela mają wyraźny purpurowy kolor i czy są wilgotne. Oczy ryby muszą być żywe, wypukłe i świecące, nie mętne. Kolejna ważna rzecz, to sprawdzenie jędrności. Jak naciśnie się filet palcem, to jeśli jest świeży, mięso będzie elastyczne. Gdy na skórze po zabraniu palca pozostanie wgłębienie, to ryba nie jest już świeża. Jeśli chcemy kupić całą rybę, podnosimy ją poziomo za okolice głowy, jeśli ogon nie opada, to znak, że jest ona świeżo złowiona.

fot. Materiały prasowe

Sekret nr 3 – zdrowie w każdym kęsie

Pstrąg zaliczany jest do ryb średnio tłustych. Nawet w zestawieniu z innymi rybami jest niskokaloryczny. W zależności od wybranego fragmentu mięsa ma tylko od 95 do 160 kcal na 100 g. Zawiera też korzystne dla zdrowia kwasy z grupy omega-3, sporo łatwego do przyswojenia białka i minerały, a także witaminy (A, B, D, E), których nie znajdziemy np. w owocach czy warzywach. Specjaliści od żywienia zalecają, aby ryby, w tym pstrągi, spożywać 2-3 razy w tygodniu, najlepiej pieczone lub gotowane na parze.

Pstrąg jest idealnym wyborem do zbilansowania diety. W każdym kęsie tej ryby mamy wszystkie wartości, jakich potrzebujemy do bycia zdrowym. Jego smak zależy od warunków, w jakich dorasta. Ryba dobrej jakości to lepszy smak przygotowywanej potrawy. To jest właśnie idealne w akwakulturze, że możemy mieć świeży, smaczny i zdrowy produkt w całej Polsce – nawet w mieście, gdzie jesteśmy oddaleni od rzek i zbiorników wodnych – podkreśla Pascal Brodnicki. Dla mnie najlepsza jest świeża ryba z pieca, w ten sposób przyrządzona nie traci wartości odżywczych i zachowuje swój pyszny smak. Pstrąga można robić na wiele sposobów, ale najważniejsze jest, aby wysuszyć na wiór, bo straci smak i cenne wartości odżywcze – kontynuuje.


Sekret nr 4 – wyjątkowy smak

fot. Materiały prasowe

Coraz więcej osób w Polsce (choć nadal jesteśmy daleko za Portugalczykami, Hiszpanami czy Francuzami) zaczyna chętniej włączać ryby do swojej codziennej diety. Jak twierdzi Pascal Brodnicki, pstrąg jest wyjątkowo inspirujący i wdzięczny kulinarnie:

Bardzo lubię pstrąga, a szczególnie pstrąga tęczowego, który ma delikatne mięso, a przy tym jest naprawdę łatwy do przyrządzenia. Pstrąg uwielbia być w towarzystwie białego wina, czosnku i różnych ziół, takich jak koperek, pietruszka, estragon czy rozmaryn. Uwielbiam grillować pstrąga, bo według mnie wtedy jest doskonały, ponieważ mało tłuszczu wydostaje się z potrawy, a jego mięso zachowuje naturalne walory smakowe. Bardzo polecam też przygotować tę rybę w piekarniku. Wystarczy posmarować ją z obu stron oliwą, dodać zioła, sól, pieprz (przyprawy możemy dodawać prosto do brzucha ryby) i włożyć ją do pieca, aż mięso będzie nieprzezroczyste. Pstrąga można zrobić na tysiąc sposobów, w marynacie, w tajskich przyprawach lub zwyczajnie obłożyć posiekanym czosnkiem i dodać cytrynę.

Smacznego!

Zapraszamy do odwiedzenia strony terazpstrąg.pl
 

fot. Materiały prasowe