Przepis na tą sałatkę jak i sałatkę wileńską wyniosłam z domu rodzinnego. Pamiętam jak robiła ją moja babcia kiedy byłam jeszcze mała. Zapamiętałam szczególny kształt i kolor.To też w pewnym sensie sałatka kresowa. Zrobiłam ją w kształcie ryby przy pomocy folii.
4.5 (192 ocen)
Komentarze